Dolnośląskie Stowarzyszenie Rozwoju Żeglarstwa - Wrocław

P L

Zdecydowanie polecam zrobienie tutaj patentu. Bardzo dobrzy instruktorzy z wieloletnim doświadczeniem, zadbany i sprawny sprzęt i bardzo fajna atmosfera.

Nauka praktyczna odbywa się na małym akwenie, na którym jest spory ruch ale to powoduje że trzeba często ostrzyć, odpadać, wykonywać zwroty, wyznaczać pierwszeństwo drogi co później przydaje się w codziennym pływaniu.

Zdecydowanie polecam!!!

pozdrawiam
Przemek

Paulina Popiół

Dobra inwestycja! Świetni instruktorzy (szczególnie polecam Krzyśka), rodzinna atmosfera, a do tego solidna dawka wiedzy. Na kursie było bardzo intensywnie, dużo praktyki, pływania, do tego wykłady. Instruktorzy rozwiewali wątpliwości także w czasie wolnym, byli bardzo wspierający, cierpliwie odpowiadali na wszystkie pytania. Na egzaminie było trochę stresu, ale udało się zdać! Porównując wcześniej z innymi szkołami we Wrocławiu, wydaje mi się, że wybrałam bardzo dobrze. 🙂 Polecam!

Paweł Rutkowski

Już 6 lat minęło, jak uczęszczałem tutaj na kurs na patent żeglarski. Dużo pływania, nauka na różnych jachtach (kabinówki, omegi, może teraz jest coś innego?). Nie było problemu z dodatkowymi godzinami pływania, można było szlifować umiejętności. Dobra atmosfera, nawet z elementami dyscypliny 😉 Zdecydowanie dobra szkoła.

Maciej Kamiński

Zdecydowanie polecam. Bardzo dobra i doświadczona kadra, która oprócz zasad obsługi jachtu przekazuje dużo praktycznej wiedzy żeglarskiej od zasad bezpieczeństwa po sprawny klar na jachcie czy na co zwrócić uwagę czarterując jacht. Szkolenie samo w sobie trochę trwa (6 tygodni) bo pływa się 4h dziennie ale dla mnie to zaleta, ponieważ po tych 4h jest się zmęczonym zarówno fizycznie jak i psychicznie od natłoku wrażeń i informacji i kolejne godziny byłyby zmarnowane. Jest też czas na utrwalenie sobie i poukładanie w głowie schematów działań (na łódce duże znaczenie ma pamieć mięśniowa, której nie wyrobi się np. na ekspresowym 7 dniowym kursie). Kolejna ważna rzecz to pływanie na różnych jednostkach (Omega, Orion, balastowo - mieczowy Conrad 20) dzięki czemu można poczuć różnicę w gabarycie jachtu i złapać punkt odniesienia.

P.S. Nie bać się egzaminu 🙂 Wiem co mówię, bo dwa dni temu zdałem. Egzaminatorzy PZŻ to nie smutni panowie z WORD, którzy uwalają za najechanie na linię. Są pomocni i sympatyczni. Wystarczy pamiętać o bezpieczeństwie i robić krok po kroku manewry powtarzane (do znudzenia 🙂 ) w czasie zajęć i jakoś to będzie.

Seb Zyrkov

Bardzo fajna i nietuzinkowa kadra, która przygotowuje kursantów do egzaminu na patent żeglarski. Mimo lokalizacji, miejsce ma swój klimat. Właściciele, mimo ograniczonych środków, starają się dbać o przystań jak najlepiej się da. Żeglarskie tradycje i zwyczaje są tu na porządku dziennym.

Pe Pik

Bez ogródek. Na początku jak robiłem kurs było kilka rzeczy, które mnie wkurzały np. ostry styl niektórych wykładowców. Jednak, gdy spędziłem trochę czasu w tej szkole, stwierdziłem, że robią wszystko, aby wyszkolić dobrych żeglarzy i nauczyć ich w BARDZO krótkim czasie najlepszych praktyk żeglarskich. I jak morze, nie pieszczą się z przyszłymi żeglarzami. Dziś wiem, że tych ludzi rzeźbił wiatr i woda. I szczerze....bez ściemy ... nie wyobrażam sobie lepszej szkoły żeglarstwa. Znaczy, uczą. Znaczy porządnie.

JAREK PAWLIK

Piękne miejsce do nauki żeglarstwa. Świetna kadra, dobry dojazd.

Marek Eisler

Kurs jesienny w 2020 roku. Egzamin zdany. I w wakacje 2021 samodzielnie żeglowaliśmy! Szkoła z zasadami, bardzo dobrzy instruktorzy!