Dom Gościnny - Radziejowice

Midziula K.

Trafił nam się pokój nr 9 na samej górze. Pokój bardzo przestronny i wygodny, zwłaszcza na 2 osoby, bo przewidziany ewidentnie na 4. Była klima, osobna łazienka, telewizor, spory stół z 4 krzesłami niby ideał, ale.... w łazience kruszą się kafelki, przecieka spłóczka od toalety, a pokój taki niedosprzątany...
I tak jest na całym obiekcie, niby wszystko jak trzeba, ale wszędzie mniejsze lub większe braki, niedociągnięcia, niedoróbki.
Kuchnia odnowiona, ale naczynia i sztućce brudne, myszka biega po podłodze, a w szafce spleśniały chleb.
Obsługa niby serdeczna, składa życzenia noworoczne, zaprasza na pokaz fajerwerków, ale umowy z nami na wynajem całego obiektu nie respektuje. Szkoda, bo lokalizacja bardzo dogodna... Nie polecam na dłuższy pobyt!

Agata D.

Standard jest średni, pokoje wyglądają tak jak na zdjęciach (są po odświeżeniu) i niektóre są bardzo przyzwoite, lecz w innych są plamy grzyba, pod łóżkami grube warstwy kurzu, a w powietrzu unosi się zapach stęchlizny (np pokój numer 5) także alergikom bardzo odradzam, moi koledzy dostali mocnego ataku alergii.
Kuchnia jest dobrze wyposażona w sprzęty i naczynia, lecz niestety zastaliśmy ją brudną (zwłaszcza oblepione półki w lodówkach i zagrzybiałe resztki w szafkach, zdarzyło się że po podłodze przebiegła mysz).
Sala wspólna jest duża i ciepła, ale krzesła wiekowe i zdezelowane.
Zgodnie z rozmową telefoniczną, w pokoju miało być dostępne łóżeczko turystyczne dla dziecka, a na miejscu okazało się, że takich luksusów nie ma (co samo w sobie kłopotem nie jest, ale dezinformacja i brak reakcji na potrzebę gości owszem).
To była moja druga wizyta w tym ośrodku, wynajęłam dom na wyłączność dla grupy, jednak Właścicielka dokonała overbookingu wynajmując dodatkowo pokój za który już zapłaciłam (pusty, opłacony dlatego, żebyśmy byli sami). Wydarzyło się to bez konsultacji z nami i zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym, sytuacja ta przekreśla dla nas to miejsce w perspektywie kolejnych wizyt.
Wynajmującym gorąco odradzam najem bez pośrednika/serwisu, u którego czarno na białym wiecie ile zapłacicie.

Mat R.

Ze znajomymi wynajęliśmy CAŁY domek (pokoje + kuchnia + sala wspólna) za ustaloną z góry cenę. Na miejscu właścicielka policzyła nas dodatkowo, bo więcej ludzi przyjechało niż sobie policzyła. Na nic się zdały argumenty, że wynajęliśmy CAŁOŚ i zapłaciliśmy nawet za puste pokoje.
Pokoje niby po odświeżeniu. W łazienkach zaduch – brak wentylacji i kaloryfer bez możliwości regulacji. Grzyb na ścianach w kabinach prysznicowych i wszechobecny zapach stęchlizny. Żadna łazienka nie miał możliwości zamknięcia na zamek. W dodatku łazienki bardzo ciasne, że żeby się wytrzeć po prysznicu trzeba było to robić w pokoju.
Kuchnia duża i dobrze wyposażona (2 kuchenki, 2 lodówki, zmywarka). Ale też niemiłosiernie brudna. Talerze niedomyte, sztućce czymś obklejone, kubki z resztkami napojów. Trzeba było wszystko myć przed jedzeniem. W szafkach pełno śmieci: puste puszki po piwie, spleśniały chleb, resztki jedzenia. Niedomykające się drzwi do lodówek. Brak podstawowych środków czystości: płyn i zmywaki do naczyń, środki czystości do zmywarki. W dodatku pełno moli spożywczych i myszy.
Sal wspólna przestronna z duża ilością stołów i krzesłami. Krzesłami które powinny być dawno wymienione. O oparcia, trzymające się na kątowniki, strach było się oprzeć w obawie, że się połamią.
Dzień przed wyjazdami, właścicielka bez naszej zgody i informowanie nas, wynajęła pokój jakiś przypadkowym osobą. Pomimo, że mieliśmy jeszcze CAŁY jeden dzień wynajmu CAŁEGO domku.

Nie polecam. Chyba, że lubisz brud i smród.

Xellas T. L. V.

Jest mi to przykro pisać, ale nie polecam.
Byłam w 2 pokajach 6 i 5. W 5, w łazience grzyb w kabinie i na scianach, nieprzyjemny zapach z kanalizacji i woda cieknie z nieszczelnego prysznica, co sprzyja rozwijaniu grzyba. Załączam zdjęcia, to niestety nie są zużycia materiału czy rdza tylko normalnie grzyb... Cały czas bylo czuć zapach stechlizny z kanalizacji.
W 6 brak zamknięcia w łazience, do tego drzwiczki od kabiny prysznicowej nie daja sie zamknąć wcale, leci woda w trakcie brania prysznica, pewnie i tu niedlugo rozwinie sie grzyb, prysznic wygladal na wymieniony, więc może w trakcie tego doczyszczone. Woda w zlewie długo stoi zanim spłynie nawet po zwykłym umyciu rąk, poza tym ponownie i tu ze zlewu czuć stechliznę.
Mieliśmy dostęp do kuchni, bo przyjechalismy dużą grupą. W tym miejscu podobno są serwowane posilki, trochę zgroza, czajnik powinien był byc wymieniony już dawno temu, kamień to jego najmniejszy problem, cieszyłam się, że mamy w pokojach inne, bo korzystanie z niego byłoby niehigieniczne. Mikrofalówka w środku brudna i woniejąca starym tluszczem. W szafce był chleb tak spleśniały, że otworzenie jej już atakowało zapachem, poza tym zostawione niedopite kubki z napojami. Ja rozumiem, że przed nami mogła być inna grupa, ale czy nikt nie sprzątał tego miejsca przed wynajęciem? Widzieliśmy w kuchni myszy, latały też mole spożywcze.
Z plusów była zmywarka co znacznie ulatwiała życie, ale przy probie robienia posiłku po wzieciu czegokolwiek garnka, patelni czy łopatek, wszystko trzeba było dobrze umyć, bo było albo klejace, albo wskazywalo ślady niedomycia. Nie mam gigantycznych wymagań, ale miło by było, żeby jak sie wynajmuje domek to doprowadzic go do porzadku przed kolejnymi osobami. A tu zupełnie jakby ktoś tylko opłukał garnki i wstawil do szafki zamiast myć.
Byliśmy tu kilka lat temu i nie było tak źle dlatego zdecydowalismy sie na to miejsce ponownie, niestety mimo śladów remontu (odmalowanie) znacznie pogorszyły się warunki i na pewno więcej tu nie wrócimy.
Radzę przemyśleć wizytę.

USAGI M.

W kuchni brudne naczynia w szafkach pomiędzy czystymi naczyniami, na półkach kubki z resztkami herbaty i wody, które wylaliśmy na siebie ściągając kubki z półek żeby ich użyć… W szafkach resztki jedzenia z molami. Wszystkie naczynia dla pewności trzeba było umyć przed pierwszym użyciem. W lodówce resztki jedzenie i jedzenie właścicielki. Bardzo mało kubków i dość mało małych/średniej wielkości garnków jak na taką dużą kuchnię i wynajem dla dużej grupy.
Na plus: w miarę duża kuchnia z dużą ilością talerzy, sztućców i patelni.

W niektórych pokojach zapach kanalizacji i pleśni. W praktycznie każdej łazience zaduch i brak wentylacji. W niektórych łazienkach widoczna pleśń. Nie polecam osobom z alergią na kurz i pleśń, znajomi z uczuleniami męczyli się prze cały wyjazd na lekach. Brak możliwości regulacji temperatury w pokojach i wywietrzenia łazienki po kąpieli/użyciu.
Na plus: lodówki w niektórych pokojach i na korytarzu.

Na głównej sali poniszczone krzesła z wystającymi śrubami na wysokości łydek, co groziło zranieniem, szczególnie dla małych dzieci. Kolega (bez nadwagi) siadł na jednym z krzeseł i rozpadło się pod nim. Dobrze, że upadając nie nadział się na 5cm wystające z 2ch stron śruby.

Pomimo tego, że wynajęliśmy cały domek, w losowych momentach do kuchni/na główną salę wchodził sobie jakiś Pan o_O Właściciele? W sali leżały nasze prywatne, wartościowe rzeczy, a ten sobie chodził bez pytania. Jednocześnie pomimo wynajmu całego budynku, właścicielka wpuściła do obiektu bez naszej wiedzy i zgody obce osoby, które mogły ukraść nasze rzeczy.

Wynajęliśmy cały domek za ustaloną z góry kwotę zaznaczając dobitnie, że chcemy cały domek bez innych gości, tylko dla nas na wyłączność i nie zgadzamy się na to, aby w trakcie naszego pobytu jakieś pokoje były wynajmowane innym osobom (tym bardziej, że wynajęliśmy cały domek = wszystkie pokoje). Na miejscu okazało się, że właścicielka podniosła cenę wynajmu tłumacząc się tym, że policzyła nas wcześniej nie za wynajem całego domku, tylko od osoby (choć było mówione wcześniej, że wskazana przez nas ilość osób jest orientacyjna na daną chwilę, a nie ostateczna i chcemy cały domek, a nie daną ilość pokoi). Więc właścicielka policzyła nas niby za wynajem całego domku ale licząc za wszystkie osoby za wszystkie dni wynajmu (czyli nie za cały domek, a od osoby choć niby wychodzi tak samo), pomimo tego, że większość osób wyjechała wcześniej. Pomimo tego, że zapłaciliśmy za wynajem całego domku i za wszystkie pokoje przez cały czas naszego pobytu, właścicielka bez naszej wiedzy i pomimo naszego jednoznacznego sprzeciwy na ostatnie dni naszego pobytu wynajęła pokój jakimś obcym osobom! Zapłaciliśmy za cały domek właśnie po to, żeby był cały dla nas, a nie dla innych gości! Właścicielka nie przyszła ani zapytać ani poinformować czy mamy coś przeciwko, jednocześnie widząc i będąc świadoma tego, że nie zgodzimy się na coś takiego! Gdyby nie to, że trafiliśmy na tych obcych ludzi chodzących sobie po budynku, to właścicielka zarobiłaby podwójnie na wynajmie biorąc nasze pieniądze i pieniądze od tych osób jednocześnie bez informowania nas o obecności obcych! W budynku leżały na wierzchu nasze prywatne, wartościowe rzeczy, które mogły zostać ukradzione przez te osoby! Tego dnia planowaliśmy jechać na wycieczkę zostawiając rzeczy na głównej sali na wierzchu (bo niby czemu mięlibyśmy je chować, skoro cały domek został przez nas wynajęty), a te obce osoby mogłyby je w tym czasie ukraść/zniszczyć, ponieważ właścicielka bez naszej wiedzy i zgody wpuściła do budynku osoby obce! Z powodu wynajmu pokoju dla obcych osób musieliśmy zrezygnować z wyjazdu na termy, żeby siedzieć i pilnować rzeczy zostawionych na sali, ponieważ wynoszenie 50 ciężkich pudeł z grami planszowymi oraz konsol na piętra, chowanie ich i ponowne wyjmowanie po powrocie na wieczór byłoby zbyt uciążliwe i absurdalne.

Zdecydowanie nie polecam!

Leila L.

Bardzo polecam, pokoje fajnie urządzone, do dyspozycji jest czajnik oraz mikrofalówka i lodówka na korytarzu. Stosunkowo niska cena do jakości, jaką otrzymuje się rezerwując pokój w tym miejscu. Zostaliśmy przyjęci przez miłą Panią, która zaprowadziła nas do pokoju. Pobyt w stu procentach udany, dziękujemy!

Marcin S.

Rewelacyjni gospodarze, bardzo dobre warunki w pokojach. Czysto i schludnie. Z posilków nie korzystałem. Świetne polozenie hotelu : 500 m do biedronki lub dino. Naprzeciw hotelu piekny park z pałacem. 1 km do drogi ekspresowej S8. Napewno jeszcze nie raz odwiedzę to miejsce. Z czystym sumieniem Polecam !

Flauma L.

Za pomocą aplikacji booking zamówiony pokój dla dwóch osób z uwagi na wcześniejszy pobyt w Suntago, pod tym względem lokalizacja bardzo blisko! 7 minut samochodem i mamy do dyspozycji spory parking. Przywitali nas właściciele, wskazali pokój w którym było cieplutko! Pomimo chłodów na zewnątrz ciepły pokój to ideał! Pokoje bardzo ładne, czyste, do dyspozycji ręczniki, jednorazowe szampony i mydła, w pokoju jest czajnik i tytki herbaty! Do tego mamy sztućce, kubki, talerze i miski.
Polecam wszystkim wypasione śniadania! !!!! Niby 30 Zeta od osoby ale jedzenie królewskie i sporo do wyboru ! Dla dwóch osób zastaliśmy śniadanie pokazane na zdjęciu, plus przemiła Pani z kuchni oferowała nam jeszcze jajecznicę!