Master Service - Z. Rączka - Sękocin Nowy

Katarzyna P.

OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM!!!! Mój Mąż był wieloletnim klientem serwisu Master Service Rączka, a ja, w związku z koniecznością wymiany części w samochodzie, umówiłam się na wizytę w salonie na poniedziałek. Niestety, mój mąż zmarł w sobotę, o czym natychmiast poinformowałam serwis, prosząc o możliwość przywiezienia auta we wtorek. Samochód był sprawny, a wymiana części nie była pilna, dlatego zależało mi jedynie na diagnozie i informacji czy części są dostępne. Zaznaczyłam wyraźnie, że jeśli części nie będą dostępne, natychmiast odbiorę pojazd, ponieważ bardzo go potrzebuję. Zostałam zapewniona, że samochód będzie gotowy na następny dzień. Otrzymałam znacznie mniejszy od mojego samochód zastępczy, obklejony napisami salonu.

W czwartek, z powodu braku jakiejkolwiek informacji, zadzwoniłam zapytać o godzinę odbioru mojego auta. Usłyszałam, że auto będzie gotowe dopiero we wtorek, ponieważ nie dotarły części. Wyraziłam swoje oburzenie, że nie zostałam uprzedzona o tej zmianie terminu. Poinformowałam, że w środę odbędzie się pogrzeb mojego męża i pilnie potrzebuję swojego auta. Wyraziłam chęć odebrania auta pomimo braku naprawy. Pani z serwisu nie przeprosiła mnie za brak informacji, a wręcz stwierdziła, że nie rozumie mojego problemu, ponieważ otrzymałam samochód zastępczy. Dodała, że nie mogę odebrać swojego auta, ponieważ jest ono rozebrane.
Chciałam jasno wyjaśnić, że przed oddaniem pojazdu zaznaczyłam, iż potrzebuję auta w najbliższych dniach i nie wyobrażam sobie odebrać go dzień przed pogrzebem, ale nie uzyskałam żadnej pomocy ani zrozumienia ze strony serwisu.
W poniedziałek znowu zadzwoniłam, by dowiedzieć się, kiedy mogę odebrać auto. Otrzymałam informację, że nie wiadomo czy będzie jutro i Pani będzie do mnie dzwonić, jak będzie gotowe. Ponownie upomniałam się o samochód, przedstawiłam informację, że absolutnie potrzebuję samochodu w dniu pogrzebu. We wtorek, tuż przed pogrzebem, znowu musiałam sama upomnieć się o informację. Dowiedziałam się, że po dalszym rozebraniu auta okazało się, że brakuje kolejnej części i samochód będzie gotowy dopiero w dniu pogrzebu. Cały czas byłam zmuszona sama dzwonić, aby dowiedzieć się, co się dzieje z moim pojazdem, podczas gdy serwis nie wykazał żadnego zaangażowania ani profesjonalizmu w tej sprawie. Absolutny brak informacji ze strony serwisu o każdym opóźnieniu odbioru auta, nie tylko w świetle tej wyjątkowej sytuacji, jest dla mnie niedopuszczalny. Pani obsługująca nie skontaktowała się ze mną ani razu, nie przeprosiła za zaistniałą sytuację oraz nie widziała problemu w tym, że nie informuje klienta o fakcie, że auto zamiast do odbioru z dnia na dzień będzie do odbioru za tydzień, w dzień pogrzebu. W okresie formalności związanych z pogrzebem, zależało mi, aby mieć własne auto, które jest większe. W szczególności w dzień pogrzebu nie chciałam uczestniczyć w pogrzebie autem obklejonym reklamami serwisu. Ponadto, ostateczny koszt naprawy okazał się wyższy o 700 zł od początkowego, a serwis nie skontaktował się ze mną w celu zatwierdzenia nowego kosztorysu, dowiedziałam się o tym dopiero przy odbiorze auta. Zakład nie szanuje klienta, co jest dla mnie niezwykle oburzające zwłaszcza w perspektywie śmierci Męża który był wieloletnim klientem i co więcej, będąc lekarzem pomagał również w sprawach zdrowotnych rodzinie właściciela.

Nie jest to również pierwsza taka sytuacja, ponieważ poprzednia naprawa samochodu zamiast 7 dni trwała 3 tygodnie, o czym również musiałam dowiadywać się na własną rękę.

rafał V.

Kolejne miejsce na mapie od którego lepiej trzymać się z daleka. Dziwią mnie pozytywne opinie, no ale może komuś odpowiada jakość wykonywanych tutaj usług, bo zapewne można trafić na jeszcze gorszych. Załączone zdjęcia przedstawiają stan auta po naprawie blacharsko lakierniczej która łącznie trwała 4,5 miesiąca. Zdaniem właściciela auto złożone kompletnie. Tak pomalowane auto wycenili na 6200zł. Nie dość, że nie wszystkie elementy zostały pomalowane to jeszcze te, które miały nie być malowane zostały w trakcie prac podrapane. Pomalowane drzwi zostały oddane rozebrane. Gdy wróciły do poprawy ponownie je rozebrali i ponownie oddali rozebrane. Skandal! Do tego poniszczone listwy progowe. Sposób w jaki została wstawiona szyba - bez uszczelki – według nich uszczelki nie było i jest niepotrzebna. Dodatkowo w trakcie naprawy poginęły części wyposażenia auta (wygłuszenia, uszczelki, maskownica nadkola). Właściciel zobowiązał się je oddać jednak do dnia dzisiejszego sie nie doczekałem. Ogólnie bałagan - wszystkie demontowane elementy zostały rzucone luzem do środka auta, nawet śruby. Również elementy karoserii zostały rzucone niezabezpieczone na skórzane fotele. Zdecydowanie nie polecam. Strata czasu i pieniędzy.

Botanicus

Nie polecam, omijaj ten warsztat szerokim łukiem, brak kompetencji klient traktowany z góry,

Grzegorz G.

Najpierw długo czekałem aż znajdą wolny termin, poźniej długo "robili" bo 9 dni ale miałem auto zastępcze( szkoda była niewielka). Teraz będę składał reklamację bo standard naprawy nie jest taki jaki powinien być. Niech naprawiają to co zepsuli. Skoro nie poradzili sobie z prostą naprawą co się dzieje przy bardziej skomplikowanej?

Grzegorz K.

Kolejna wizyta i kolejne zadowolenie. Szybka obsługa i informacja co gdzie i kiedy? Jest poczekalnia z prasa i tv.

Mariusz S.

Polecam ! Wspaniały serwis, rewelacyjna obsługa.

Andrzej O.

Byłem umówiony na wymianę opon. Po godzinie oczekiwania zostałem poinformowany, że są tylko 2 opony zimowe do mojego auta a pozostałe zostały wysłane na inny adres i nie wiadomo kiedy będą na miejscu bo nie ma komu ich dostarczyć. Duży bałagan potęgowany przez nieogarniętą pracownicę nieumiejącą nawet kulturalnie przeprosić za zaistniałą sytuację. W trakcie pojawił się kolejny klient chcący odebrać samochód po kilku tygodniach naprawy i usłyszał że jest nie gotowy.

M B.

Szkoda parkingowa szybka naprawa, auto zastępcze Polecam 🙂