Sala Zabaw Fikołki Janki - półkolonie, imprezy urodzinowe, sport, warsztaty dla dzieci - Janki

wichura83

Ogromny obiekt z masą atrakcji dla maluszków i starszaków. Smaczne jedzonko z dużym wyborem.
Ogromny minus za półki ze słodyczami i zabawkami upchane od góry do ziemi tak by młode towarzystwo chwytało w łapki, niszczyło, zabierało i wymuszało zakupy. To bardzo tani chwyt który wprawia rodziców w spore zakłopotanie.
Moja córka w pewnym momencie latała z jakąś gumową czapa na głowie po całej hali narażając mnie na straty. Sprzedający świetnie wiedzą co robią, patrząc na ich odpowiedzi w tym temacie.
Dlatego na razie się wstrzymam z odwiedzinami. Nie lubię takich gierek.

Grzegorz Gaca

Duzy minus za obsługę online. Próba założenia konta była bardzo utrudniona. Wymaganie danych dziecka poniżej 3. roku życia było niemożliwe, system nie pozwalał na wprowadzenie poprawnych informacji.( opcja dziecka do 3 lat. Po wpisaniu rocznika 2023 komunikat że maxymalnie może mieć 1 rok) jedyne co działa to przekierowywanie na płatności. Widać że nastawieni tylko na kasę bez zapewnienia jakości. Zrezygnowałem z dalszych prób. W okolicy jest wiele innych, lepiej zorganizowanych placów zabaw, gdzie nie ma takich problemów.

Tomasz Stefanowicz

Do Fikołków przychodzimy z 4 letnim synem tylko czasami, ale jak już jesteśmy, to zawsze się tam dobrze bawi. Było to więc jedno z tych miejsc, które braliśmy pod uwagę zastanawiając się nad imprezą urodzinową. Wybór Fikołków bardzo ułatwił sposób dokonywania rezerwacji. W zasadzie wystarczył jeden 5 minutowy telefon i wszystko było ustalone... Oczywiście potem było jeszcze szereg maili ze zmianami i dodatkowymi prośbami, ale to też zdecydowanie na plus dla sali zabaw, że cierpliwie dostosowywała ofertę do zmieniających się oczekiwań. W zasadzie jedyna uwaga jaką mogę zgłosić dotyczy tego, że wszyscy goście i organizator wpuszczani są punktualnie o godzinie rozpoczęcia. Przyznaje, że zdecydowanie wygodniej byłoby wejść wcześniej i witać gości już w środku. Potem już było tylko lepiej. Wszystkie dzieci bawiły się doskonale, a dzięki animatorce rodzice przynajmniej chwilami też mogli coś przekąsić i porozmawiać przy bardzo dobrej kawie. Najlepszą rekomendacją jest chyba jednak to, że pierwsi goście zaczęli opuszczać imprezę dopiero dłuższy czas po jej oficjalnym zakończeniu i to też robili dość niechętnie ; ) Duże podziękowania dla animatorki i obsługi, która starała się nie tyko sprostać wymaganiom kilkuletnich gości ale też i ich rodziców : )

Katarzyna Jasińska

Przychodzę do sali zabaw w Jankach z dwoma synami w wieku 2 i 6 lat. Na tygodniu jest tu szczerze mówiąc pustawo. Zabaw dla starszaków jest dość sporo, ale miejsce dla maluchów jest małe i jest tam zdecydowanie mniej atrakcji niż dla starszych dzieci.

Będę tu przychodzić, ponieważ:
- dla obu synów wykupiłam subskrypcję comiesięczną, co finansowo wychodzi bardzo korzystnie
- nie jestem ograniczona opłatą parkingową, bo parking w Jankach jest bezpłatny
- moi synowie mają gdzie się "wyszaleć" i przez to nie rozniosą mi domu
- z kartą klubową można swobodnie wchodzić i wychodzić aby np. zjeść lub zrobić zakupy
- osoby obsługujące są zawsze chętne do pomocy i uśmiechnięte
- rodzic nie płaci za wejście
- kiedy jest zimno i/lub deszczowo nie musimy marznąć/moknąć, podobnie w upały można skorzystać na klimie.

Ale nie jestem obojętna na rzeczy które wydają mi się zdecydowanie do poprawki:
1. Niestety są tutaj miejsca, gdzie z kurzu porobiły się "koty", ale faktem jest, że dla obsługi są one dość trudno dostępne do wyczyszczenia.
2. Nieporozumieniem dla mnie są ciepłe przekąski, zarówno słodkie jak i słone. Jednego dnia zamówiłam "tosty z szynką". Dostałam jednego tosta przekrojonego na pół z jakąś kiełbasą/salami marki Auchan i serem z podobnej "półki". Za JEDENEGO tosta tej jakości zapłaciłam niemal 14zł...
Innego dnia synowie poprosili o gofry. Jakież było moje zdziwienie, że pani wyciągnęła z zamrażalnika dwa gofry. Odgrzała je i cieniusieńko pociągnęła nutellą odgrzewanego gofra. Niestety gofr był ciepły tylko z wierzchu bo na spodzie był zimny i wilgotny. Za kwotę niemal 18pln taki gofr jest po prostu niedopuszczalny.
3. Kiedy wchodzimy na salę przy użyciu kart klubowych jesteśmy odpytywani czy mamy skarpety na zmianę, ale nie wystarczy potwierdzić. Pani recepcjonistka każe je pokazać... Dziwnie się z tym czuję.
4. Na sali jest ogólnie chłodno. Dla rodziców, którym nie wolno wchodzić na konstrukcję "małpiego gaju" jest po prostu zimno. Dlatego polecam jakieś ciepłe skarpety/ewentualnie kapcie i ciepłą bluzę/sweter.
5. Gdyby dorośli chcieli siedzieć tylko w wyznaczonych do tego miejscach, to byłyby to tylko plastikowe krzesła przy plastikowych stołach. No długo na tym nie da rady posiedzieć. Ja ratuję się siedzeniem na miękkawej wykładzinie dywanowej w części dla maluchów. Ale wszyscy się tam nie zmieścimy.
6. Pontony do zjeżdżalny są ciężke i bardzo nieporęczne. Maluchy same tego nie potrafią wnosić i rodzice "nielegalnie" muszą wchodzić na konstrukcję.
7. Sama chętnie pobawiłabym się z chłopakami, żeby się poruszać, ale zgodnie z regulaminem nie wolno mi...
8. Brudne lepiące się ekrany na konsolach do zabaw logicznych.
9. Nie wolno wnosić jedzenia i picia z zewnątrz.

Podsumowując: dla alergików za dużo tu kurzu i roztoczy. Jest tu sporo miejsc, gdzie można nabawić się guza. Ale moi chłopcy lubią takie survivalowe klimaty. Rodzice muszą ogarnąć jedzenie poza obiektem i ciepłe ubiory dla siebie.

Google Manager

🧸Fikołki Janki to przytulny wewnętrzny płac zabaw z bardzo brudnymi atrakcjami dla najmłodszych (zdjęcia dołączam). Dlaczego Fikołki w Jankach całkowicie nie dbają o czystość i porządek zostaje zagadką ale tony kurzu na wielopoziomowym labiryncie leżą tam od kilku dobrych miesięcy i nikt z tym nic nie robi.

Fikołki Janki otworzyły się w wrześniu 2021 r. Na liczącej 500 metrów kwadratowych powierzchni Fikołków najmłodsi mają do dyspozycji m.in. wielopoziomowy labirynt z przeszkodami i kilka rodzajów zjeżdżalni oraz jedyny w swoim rodzaju – niewystępujący w żadnej innej lokalizacji tego najemcy – urodzinowy domek na drzewie.

Z myślą o najmłodszych gościach powstał kącik malucha, który sąsiaduje z kawiarnią, dzięki czemu rodzice mogą obserwować zabawę swoich pociech z filiżanką świeżo parzonej kawy albo soku, do wyboru dużo różnych przekąsek, deserów. Fani sportu mogą rozegrać własne mistrzostwa świata na boisku do piłki nożnej który się znajduje na górnym poziomie labiryntu. Mają także do wyboru kilka tras ścianki wspinaczkowej.

Także Fikołki Janki proponują:
- zajęcia i warsztaty dla dzieci: warsztaty kulinarne, dedykowane dzieciom od 4 do 11 lat. Oprócz tego na ciekawych świata odkrywców czeka laboratorium naukowe - świątynia eksperymentów kreatywności
- sali urodzinowe
- nocowanke dla dzieci: zostawiajcie dziecko o 19:00 i zabieracie o 10:00 🥳(140 zł)

Z minusów to oczywiście ceny:
1 godz poniedziałek-piątek do 16:00 29 zł
2 godz poniedziałek-piątek do 16:00 39 zł

1 godz piątek od 16:00 - weekend 35 zł
2 godz piątek od 16:00 - weekend 49 zł

Nieco lepsza oferta: bilet dzienny 49/59 zł albo abonament na 30 dni: 139 zł

Podsumowanie: Fikołki Janki to dobre miejsce dla spędzenia czasu z dziećmi ale ten brud i całkowite niedotrzymanie sanitarnych norm dyskwalifikuje ten obiekt.

Alicja Keller

Organizowałam tu wczoraj eksperymentalne urodziny córek, wcześniej bywałam jako gość innych imprez urodzinowych. Wystawiam pozytywną opinię dla lokalu jak i jego pracowników. Impreza była dopięta na ostatni guzik, a animatorka Zuza świetnie dała sobie radę z energicznymi gośćmi. Fikołki, dziękujemy za ten cudowny czas spędzony u Was!

Paweł „Ooooo” Bł-yk

Super sala zabaw z dużą ilością ścieżek labiryntowych z przeszkodami na 3 poziomach. Zjezdzalnie w tym ta z pontonami daje dużo emocji krasnalom. Kilka ścianek wspinaczkowych to super frajda i zabawa. Dla rodzicow w tym czasie możliwość wypicia kawki lub soków przy jakimś słodkim deserku.

Agnieszka

Sala zabaw Fikołki w Jankach, nigdy ale to nigdy mnie nie zawiodła od kilku lat.
Filozofia tego miejsca i podejście ludzi tam pracujących sprawia, że człowiek bez zastanowienia wie, że może im powierzyć swoje dziecko. Dziękuję Janki ❤️