Stary Maneż - Gdańsk

Maciejowe F.

Fotografowałem w tym miejscu studniówkę wraz z inną fotografką. Miejsce ładne, klimatyczne, DJ zapewniony od Starego Maneżu bardzo sympatyczny i bezproblemowy, ale obsługa kelnerska pozostawia wiele do życzenia… Już objaśniam 🙃

Organizatorzy studniówki zapewniali nas, że jest przygotowane miejsce dla fotografów, aby usiąść, odsapnąć w pracy i napić się chociażby wody czy zjeść kolację. Miejsca dla nas takowego nie było, kelnerzy zdziwieni, że coś takiego miało być dla nas przygotowane, kolacji nie otrzymaliśmy (miała to być zupa krem i jakieś drugie mniejsze danie) - i ja naprawdę chodząc i fotografując imrezy tj. śluby, studniówki itd., nigdy nie spotkałem się z takim traktowaniem innego usługodawcy z branży. O wodę musiałem dopominać się 5 razy, a finalnie i tak jej nie otrzymaliśmy. Dobrze, że niedaleko jest Żabka, bo chociaż nie umarliśmy z pragnienia…

Kilkukrotne przypominanie się o wodę czy kawę obsługi było wręcz uwłaczające, a jeden z kelnerów nawet powiedział, że to nie jest bufet i woda od nich tylko z cateringu, więc wszyskto jest wyliczone, a tak naprawdę wszystko serwowała restauracja Maneżu. Już nie wspomnę o tym, że kelner nie chciał już ze mną prowadzić dyskusji i na końcu po ukraińsku dodał, że on „Nie poniMaju”, gdzie dosłownie 2 sekundy wcześniej rozmawiał ze mną po polsku 🫠

Bardzo słabo…

Darek B.

Mila atmosfera, elegancki lokal. Bylem na obiedzie z kolezanka, herbata i grzane wino ładnie podane i bardzo dobre. Zupa cebulowa dobra, danie glowne opieńki z belgijskim frytkami dobre ale chyba za dużo tych frytek. Obsługa b.miła. Polecam

Klaudia K.

Sala koncertowa wielkości takiej,że tworzy unikalny klimat. Nawet stojąc w głębi nie ma problemu z widocznością sceny. A koncerty 13 i 14 listopada bardzo udane, polecam wszytskim wizyty w tym miejscu.

Alinka L.

Niedawno odwiedziłam restaurację chciałabym podzielić się moimi wrażeniami. Niestety, moje doświadczenie było mieszane. Herbata, którą zamówiłam, była niedobra i nie spełniła moich oczekiwań. Obsługa była na średnim poziomie – nie była szczególnie przyjazna ani pomocna, co pozostawiło mnie z poczuciem niedosytu.

Jeśli chodzi o jedzenie, mogę ocenić je na 6/10. Dorsz, który zamówiłem, był nieco niedoprawiony, co wpłynęło na jego smak. Sałatka również nie przypadła mi do gustu – była mało wyrazista.

Podsumowując, choć jedzenie miało swoje plusy, to ogólne wrażenie z wizyty nie było zadowalające. Mam nadzieję, że w przyszłości uda im się poprawić jakość serwowanych dań oraz obsługi.

---

Możesz dostosować tę opinię według własnych odczuć i szczegółów dotyczących wizyty.

Wioletta Z.

Bylismy 15 marca na "Wieczorem w Paryżu". Przed przedstawieniem skorzystalosmy z restauracji na dole.
Miła obsługa, ciekawy wystrój i jedzenie pyszne. Zamówiliśmy rosół z kaczki z pielmieni oraz zupa cebulowa. Obie zupy były sute, pyszne i duże porcję.
Na drugie danie zamówiliśmy: Fish'n Chips czyli dorsz w cieście piwnym, frytki, colesław oraz sos tatarki, a także noga z kaczki z buraczkami i ziołowymi kopytkami. A do picia klasyczna lemoniada. Jedzenie naprawdę ładnie podane i bardzo dobre.
Za atmosferę w restauracji i jedzenie dałabym 5 gwiazdek,
ale niestety ocena za upchane krzesła na występie obniza i nie szanowanie klienta obniża ocenę.
Samo widowisko godne polecenia, niestety organizatorzy upychając taką ilość ludzi w tym miejscu postąpili niegodnie i okrutnie, z tylnych miejsc na balkonie nic nie było widać, ludzie przemieszczali się a i tak widzieli znikomy kawałek rewii, tak się nie postępuje z widzem.
Dziś na pewno nie kupiłbym biletu z taką miejscówką.

Akvafalo P.

Rewelacyjne miejsce na koncertowej mapie Polski. Dobry dojazd, masz gdzie zaparkować auto, atmosfera w sali bardzo fajna - jest jednocześnie kameralnie i światowo 🙂
Zazdroszczę Gdańskowi takiego miejsca 😎

PEJOT

Super koncert Lady Pank 14. 11.24 zapewne inne koncerty też są dobre

Damian M.

Kameralna i ładna przestrzeń, co ciekawe przed koncertem lady punk nie było żadnych kolejek. Obsługa dawała sobie ze wszystkim w pełni radę